Tekst: Andrzej Grudzień
Ach, jak ja kocham fotografować!
Mój kochany Olek zawsze gotowy do pracy wisi na moim ramieniu. PENem z siedemnastką
zrobię streeta, jak założę zooma cyknę portrecik, tele wyciągam jak sąsiadka z naprzeciwka zapala światło w swojej sypialni. W domu nie oglądam TV- szkoda czasu - przeglądam fotki na ekranie aparatu. Czasami zdarza mi sie zabrać aparat na poranne posiedzenie w toalecie. Przecież nie będę czytać gazety, menu w PENie jest fajniejsze....
...Panie doktorze, czy to już jest fanatyzm?
Drogi pacjencie, jesteś trudnym przypadkiem. Powinieneś rozpocząć terapię. Na początek przepiszę ci lekarstwo. To miniaturka aparatu z obiektywami, możesz nim zająć ręce. Pomoże ci się wyciszyć. Kupisz go od M.I.C Gadget. I to za niecałe 7 dolarów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz