
Jestem już facetem w średnim wieku. Jakoś fizycznie tego nie odczuwam, kości mi jeszcze nie skrzypią.
Czasami zdarza się, że ktoś młodszy nie chce zwracać się do mnie po imieniu, mówi że to nie wypada. No, niech mu będzie, rozumiem - szacunek dla wieku. Oby mi tylko nie chcieli ustępować miejsca w autobusie, tego moja psychika nie udźwignie.
Tak sobie myślałem, że już mam z górki, wyrosłem wreszcie z Piotrusia Pana, spoważniałem, wyciszyłem się, a tu nagle wszystko z hukiem ryyyyyp!
Tekst: Andrzej Grudzień
A było tak...
Poszliśmy z córką w odwiedziny do przyjaciół do Olympusa. Słituśna wizyta, pogadaliśmy, polansowaliśmy się. Fajnie było.
Córuś mrugała swoimi pięknymi oczami jak motyl skrzydłami no i mój wspaniały kumpel Lukas wymiękł. Rozumiem go, ja tak wymiękam przy Amelce od prawie siedmu lat czyli od jej narodzin. Ciężko uodpornić się na te piękne oczy. Ale do rzeczy, Lukas dał jej drobny prezent. Łaaaaaa, ale jaki!!! Miniaturowy wisiorek Olympusa OM1 z dwoma wymiennymi obiektywami. Kurcze, mają mocowanie bagnetowe. Nie ma zmiłuj, musiał dać też drugi tatusiowi. Tak się napaliłem, jak na gumy balonowe w Pewexie.
No, i jak tu być poważnym panem w średnim wieku? Nie da się....











O innych miniaturkach przeczytacie TUTAJ
2 komentarze:
Ejjj, za całe moje promowanie PENów na GoldenLine - ja też taki chcę! :D
Tym bardziej, że na micgadget już są niedostępne ;//
Prześlij komentarz