Lensbaby Tilt Transformer


Tekst: Andrzej Grudzień

Kiedy 8 lat temu powstał pierwszy Lensbaby Oryginal nikt nie przypuszczał, że te tzw. plastikowe "szkiełka" będą miały status  kultowych. Kreatywni fotografowie na całym świecie szybko docenili możliwości artystyczne tych amerykańskich zabawek. Wielu z nich teraz traktuje je jako profesjonalne narzędzie do tworzenia swoich projektów fotograficznych.
 Nas zainteresował Lensbaby Composer & Tilt Transformer z mocowaniem Micro 4/3. Obiektyw typu tilt z dodatkową możliwością współpracy z obiektywami z bagnetem F Nikona. Jak to możliwe? Człon optyczny jest zamocowany poprzez bagnet F i można go odpiąć, a wtedy hulaj dusza.

Specyfikacja

TILT TRANSFORMER
- Górny człon z mocowaniem bagnetowym Nikon F
- Metalowa kula do przesunięcia obiektywu (tilt)
- Pierścień blokady kuli
- Waga 98g
- Mocowanie Micro 4/3

COMPOSER FOCUS FRONT
- Ogniskowa 40mm (equiwalent 135 - 80mm)
- Przysłona wymienna
- Płytki przysłony w zestawie: f/1.8, f/2.8, f/4, f/5.6, f/8, f/13, f/22
- Ręczne ustawianie ostrości
- Podwójne szkło optyczne
- Minimalny dystans ostrości 30 cm
- Waga 133g
- Mocowanie bagnetowe Nikon F


Jak widzicie to bardzo nietypowy obiektyw. Budowa dwu- członowa: pierwszy jest odpowiedzialny za pokłony, a drugi jest układem optycznym skupiającym obraz. Tilt Transformer to tak naprawdę adapter z funkcją pokłonu (tilt). Uwożliwia współpacę z obiektywami z mocowaniem Nikon F. I tu zaczyna się zabawa, mamy do dyspozycji ogromny zakres ogniskowych od rybiego oka aż do supertele.


Dla tych, którzy nie posiadają Nikkorów jest w zestawie obiektyw Composer Focus Front. Jego wadą (a może nie - to zależy od tematu naszych zdjęć) jest wąski kąt widzenia - ogniskowa po przeliczeniu na ekwiwalent małego obrazka wynosi 80mm.
Trzeba jednak przyznać, że praca z nim to przyjemność. Delikatnie pracujący pierścień ręcznego ustawiania ostrości i oczywiście świetna jakość obrazu jak na tego typu konstrukcję rekompensują inne ograniczenia.

 


Na koniec opisu zostawiliśmy sobie coś wyjątkowego. Rodzynek w konstrukcji Lensbaby. 
Jest nim przysłona, a tak naprawdę to powinniśmy napisać jej brak. Brak, ponieważ nie została wbudowana (zintegrowana) z obiektywem.


Przy zakupie Lensbaby Composer Focus Front otrzymujemy zestaw przysłon-płytek : f/1.8, f/2.8, f/4, f/5.6, f/8, f/13, f/22 oraz pojemniczek z magnesem na rączce do wkładania ich do obiektywu.
Fotograf z doświadczeniem łatwo rozpozna po wielkości otworu z jaką przysłoną ma do czynienia ale jeśli ktoś nie jest pewny to może sprawdzić napis na płytce. Na zdjęciu poniżej widzimy napis CFF 4 czyli jest f/4.


Instalowanie przysłon jest bardzo prostą czynnością. Zajmuje ledwie kilkadziesiąt sekund.


A oto efekt końcowy czyli fotki . Zdjęcia zostały wykonane na f/4.

 






Odkryliśmy też, że nasz Lensbaby świetnie poradził sobie z powiększaniem małych obiektów. To daje nam większe pole do popisu w zastosowaniu obiektywu.
Może powinniśmy spróbować z portretem?




A teraz Tilt Transformer + Sigma 14mm/2.8
Klasyczny obiektyw (konstrukcyjnie) ma zupełnie inny bokeh. Rozmycia są płynne, bardzo miękie. Oryginał Lensbaby zachowywał się tak jakbyśmy fotografowali w ruchu przez szybę samochodu.











W dziale INSPIRACJA zdjęcia tilt z wykorzystaniem filtra artystycznego "Dramatyczna tonacja"

Brak komentarzy: