Dariusz Sztadhaus "Przekazy podprogowe"

Torque
Tekst: Andrzej Grudzień

 "Tworzymy PENem -Podziel się swoją pasją" - ostatnio rozwija się bardzo szybko, co oczywiście bardzo mnie cieszy! I dalej zapraszam wszystkich Olympusowców do prezentacji swoich zdjęć na PENowcu.
Dzisiaj bohaterem jest Dariusz Sztadhaus odpowiedzialny za istnienie bloga "Przekazy podprogowe". Tak się złożyło, że obserwuję ten blog od momentu kiedy pojawił się w internecie i dlatego cieszę się, że Dariusz teraz wysłał do mnie kilka swoich prac aby opublikować je też na PENowcu.


Dariusz Sztadhaus


"Witam serdecznie. Domyślam się, że na wstępie wypadałoby się przedstawić. Drobne konsultacje z moim dowodem osobistym wskazują na imię Dariusz. Mam szczere nadzieje, że nikt nie pomyślał o mnie jako fotografie lub o zgrozo „profesjonalnym” fotografie. Nie jestem profesjonalistą! Szkopuł w tym, że mam bardzo często nieodpartą potrzebę rejestrowania mnogości pięknych obrazów mnie otaczających. Raz biegam jak szalony, raz spaceruje spokojnie. Czasem dominuje Umysł Dziecka (śmiałego ciekawego jednocześnie stu rzeczy na raz), Podglądacza (nieśmiało zafascynowanego swoim obiektem westchnień), Szalonego Absurdysty (we wszystkim tkwi absurd, który zbawia moją duszę) oraz Pierwszego Turysty Krainy Bezmlasku. Aparat fotograficzny służy mi wtedy za narzędzie rozładowywania skurczu nadgarstka poprzez nerwowe przyciskanie palcem wskazującym spustu.

Sprzęt? Odczuwam wielką fascynacje starymi aparatami. Jest tylko malutki problem – nie lubię kliszy. Jak można nie lubić kliszy? Jak widać można :) Doceniam magię procesu wywoływania ale jestem leniem i dzieckiem ery komputera. Na szczęście Olympus mnie uratował. W chwili zakupu PENa wiedziałem, że to jest „ten” aparat. Idealne połączenie możliwości cyfrowej lustrzanki z małymi rozmiarami i retro wyglądem. Dokładnie to czego szukałem. Najlepiej korzysta mi się z niego w połączeniu z obiektywem stałoogniskowym.

"Przekazy podprogowe" są moim skrawkiem przestrzeni internetowej, w której prezentuję w nieregularnych odstępach czasu co ciekawsze "wizualne nieszkodliwe kłamstwa". Statyczne wycinki rzeczywistości. Spośród zdjęć, które wykonuje najbardziej interesują mnie te nazywane przeze mnie „Uchwyconymi” (ta kategoria na blogu jest najczęściej uaktualnianą). Uwielbiam jak otoczenie samo z siebie pozuje i nieświadomie wdzięczy się do obiektywu."

Dariusz Sztadhaus

Junak

Vehicle

Burning rubber

Dirt 1

Dirt 2

Dirt 4

Motorcycle club





Brak komentarzy: