Historia jednego zdjęcia (2)

Olympus OM-D + Panasonic Lumix 14/2.5. czas: 1/160s, f/4.5, ISO 200, -1 EV.

Tekst: Andrzej Grudzień

Jest, jest nareszcie wiosna! Pojawiła się nagle, długo wyczekiwana, z dnia na dzień.
Obudziliśmy się ze snu zimowego, nikt już nie pamięta o mrozie i śniegu. A jeszcze chwilę temu Facebook kipiał od narzekań na spóźnioną porę roku. Wyśmiewano ją nie mniej niż rząd, teorie spiskowe czy polską piłkę kopaną.



W pierwszy ciepły weekend żonka wyciągnęła mnie na obowiązkowe wiosenne zakupy. Bo buty, bo kurtka... Podziwiałem budzące się tegoroczne życie poprzez pryzmat centrów handlowych. A wszędzie tłumy ludzi.
Przed wyjściem wrzuciłem do torby Olka OM-D z gripem HLD-6 i obiektywem Panasonica 14/2.5. Jak to powiedział ostatnio mój znajomy: to taki mały-duży aparat. Wygląda jak duży, a jest miniaturką. Kupa miejsca została w torbie więc dorzuciłem jeszcze M.Zuiko 45/1.8. Może przyda się... 
Całą sobotę nosiłem od marketu do marketu sprzęt z nadzieją na ciekawe zdjęcia ale niestety wena u mnie była zimowa czyli żadna. Już myślałem , że tylko przewietrzę OM-D i tyle.
Tuż przed zachodem słońca pojawiła się czarna chmura, z której spadł deszcz. Chwilę później wyszło zza niej słońce świecące soczystym ciepłym kolorem. 
Wchodziłem wtedy do Decathlonu na Okęciu w duchu licząc, że żona zakończy tournee zakupowe na tym sklepie. Byłem już zblazowany, nikomu bym nie uwierzył, że mogę jeszcze dziś zrobić ciekawe zdjęcie. Wtedy zobaczyłem ludzi tłoczących się przy wejściu. Zadzierali głowy do góry i patrzyli jak zaczarowani. 
Tęcza! 
Niektórzy pstrykali "słitfocie" telefonami, bo przecież cały świat chce zobaczyć ich wspaniałe życie na fejsie. Inni komentowali jakie to mają szczęście, niebo schyliło się do nich. 
Wyjąłem OM-D z torby. Pstryk...

Olympus OM-D + Panasonic Lumix 14/2.5
Preselekcja przysłony (czas: 1/160s, f/4.5)
Pomiar światła matrycowy
Czułość matrycy 200 ISO
Korekcja ekspozycji 1- EV



Brak komentarzy: